16.12.2004 :: 17:33
Ach ta szkoła, ale czasami jest oki.... No dziś było nawet spoksik(jeżeli można tak o szkole powiedzieć...). Kartkówka z matmy-chyba dobrze mi poszło :D, oczywiście jak na moje matematyczne możliwości, może piąteczka do dziennika wpadnie :] . Nic miłego za to nie można powiedzieć o Angielski. No rozumiem trzeba uczyć się słówek, ale 300 na miesiąc by wystarczyło no bo 1347 słówek w miesiąc to przesada i to nie mała .I to wszystkie na temat żywności!!! Nie wiem jak się ich naucze... musiałabym 33,7(czy coś koło tego) się dziennie uczyć.... Uf.... troszkę mi ulżyło. No wy chyba takiej nauczycielki nie macie....