02.02.2005 :: 12:04
„Śpieszmy się kochać ludzi-tak szybko odchodzą” Tak to jest w rzeczywistości prawdą. A ja tej prawdy nie doceniałam... Trzeba ludziom mówić co się do nich czuje. Oczywiście jestem przeciwniczką sytuacji, w których dziewczyna podchodzi do chłopaka i po pierwszym spotkaniu i oświadcza, że go kocha. Nie, nie o to chodzi. Po prostu nie bójmy się powiedzieć bliskiej na osobie bez powodu „Lubię Cię”. Na pewno zrobi się przyjemniej nam i jej. No a potem możemy żałować, że nie zdążyliśmy tego zrobić. W słowie „odchodzą” nie mam na myśli tylko i wyłącznie śmierci, ale także to że mogą się przeprowadzić... gdzieś bardzo daleko. A ty nie będziesz już w stanie powiedzieć tej osobie jak bardzo ją lubiłeś( być może ona nawet nie zdawała sobie z tego sprawy).Ludzie nie doceniają tego specjalnego słowa, któr może wywołać tyle radości, uczuć innych, tego że nie tylko ty, ja potrzebujemy miłości i przyjaźni... Nawet zwierzęta chcą czuć się dobrze i bezpiecznie. Wszyscy chcą mieć przy swoim boku osobę, która ją doceni...W tym momencie wszyscy, którzy to czytają powinni podejść do swoich rodziców, dziadków, przyjaciół i powiedzieć im coś miłego. Po prostu podziękować za to co dla nas zrobili, nawet jeżeli to nie było nic wielkiego... HISTORIA O PANI MISI *napisana przez: NATALIE WOJTKOWSKĄ *2 luty 13:20 2005 przychodzi sobie jeden Misiek do baru, zamawia sobie drinka z palemką. Nagle otworzyły się drzwi i do baru weszła piękna, olśniewająca, cudowna Misia o imieniu Misia. Wszystkie Misie spojrzały na Misię i aż im dech zaparło w piersiach- taka piękna była Misia ale Misia nie chciała patrzeć na inne misie, upatrzyła sobie jednego, tego, który zamówił drinka. Misiu zachwycony tym, że cudowna Misia chciala usciąść właśnie obok niego... ...zamówił jej takiego samego drinka. Ale Misia była dobrym misiem i nie piła alkoholu. Misiu zachwycony tym, że Misia jest taka ułożona a przy tym piękna, zapytał ją czy nie chce isć z nim na spacer. Misia zgodziła się bo Misiu bardzo jej się podobał. Był taki umięsniony i przystojny. Kiedy poszli na spacer Misiu nie mógł się powstrzymać i pocałował piękną Misię Misia była zachwycona. Pierwszy raz poczuła wielką miłość. Misie długo ze sobą chodziły, a kiedy skończyły studia pobrały się. miały dwóch nieznośnych Misi i jedną małą Misię. Cała rodzinka bardzo się kochała. jadły co sobie chciały. Raz miodek, raz kaszke, raz ziemniaczki ze schabowym...zawsze mogły wybierać co chcały na obiad bo państwo Misiowie byli baaaardzo bogaci. Pan Misiu był hokeistą ale niestey musiał przejść na emeryture bo strzelało mu w kościach Pani Misia była bardzo sławną aktorką i każdy Miś pragnął jej autograf Pani Misia była bardzo szczupła i zawsze trzymała linię. Mogła jeść duuuużo słodyczy i żreć wszystko co napotkała a i tak nie była grubanie była gruba nawet po urodzeniu trójki dzieci Państwo Misiowie musieli jednak pilnować swoich synków, zeby za bardzo nie oglądali się na piękne misie jeden synek miał 15 lat a drugi synek miał 16 lat i Misie często zapraszały swoje dziewczyny do ich pięknej willi nad morzem Panstwo Misiowie troche sie niepokoili o to, żeby żaden nie zechciał pobaraszkować troche z dziewczyną, bo ich willa była tak duża, ze mogli się schować gdzie chcieli i itak nikt by ich nie znalazł Ale postanowili się nie martwić i zaufali swoim synkom zapomniałam dodać ze pan Misiu był tak piękny jak Brad Pitt a pani Misia była taka ładna jak Jeniffer Aniston tylko, że w przeciwieństwie do tej pary, państwo Misiowie nigdy nie wezmą rozwodu bo za bardzo się kochają